- Kategorie:
- Bałtyk Bieszczady Tour.1
- do miasta i na wieś.34
- pielgrzymki.6
- treningi i zawody.10
- wycieczki.23
- Z OPISEM I (ALBO) Z FOTKAMI.31
maraton K24
Sobota, 23 czerwca 2012 | dodano: 23.06.2012Kategoria treningi i zawody, Z OPISEM I (ALBO) Z FOTKAMI
24 godzinówka w Ujezdu u Brna. Według orgów ujechałem 454,4 km, ale GPS pokazał 448,6 km. Jeździło się po okręgu 27,9 km, (wg orgów 28,4 km)
I niby fajnie, życiówka, te sprawy...
Były to dla mnie zawody pod znakiem kryzysu. Cały czas miałem w pamięci jak mi się jechało przed rokiem. Wtedy kryzys przyszedł na 2 godziny, pod koniec zawodów i sobie poszedł. Wtedy spałem 2,5 h, i ujechałem 15 kół czyli tylko o jedno mniej niż w tym roku. Generalnie w 2011 było fajnie. A teraz nie szło, nie było fajnie, bolało, normalnie porażka.
Czasy poszczególnych kół:
Start zawodu o 16.00 22.6.2012
K1 - 1h01
K2 - 1h00 przerwa 13 min
k3 - 0h59
K4 - 1h02 przerwa 16 min
k5 - 1h29,
z czego 25 min wymiana dętki w tylnym kole. Drogowcy wyremontowali kawałek trasy metodą małych ostrych kamyczków, które się zajefajnie wbijają w opony rowerowe. Niektóre z nich robią małe dziurki w dętce.
W między czasie zrobiła się noc i chyba właśnie wtedy przyszedł kryzys...
K6 - 1h07 przerwa 24 min
Trzy następne koła jeździłem razem z jednym panem na poziomce, z nim był też chłopak na góralu. Z początku chciałem mocniej przyciskać, ale potem było mi już wszystko jedno, jechałem ich tempem bo moje wcale nie było szybsze...
K7 - 1h19
K8 - 1h26 przerwa 19 min
K9 - 1h25 przerwa 26 min
Jak przyjechałem była 4.00 czyli połowa zawodu, chciałem iść spać na godzinę, położyłem się, ale po 15 min wstałem, bo nie mogłem zasnąć, zatem wyruszyłem na trasę.
K10- 1h05 przerwa 58 min
Kryzys w pełni...
K11- 1h37 przerwa 10 min
K12- 1h02 przerwa 3 min
To 12 koło pojechałem znowu z panem na poziomce bardzo szalonym tempem
K13- 1h10 przerwa 59 min
Kryzys o sobie zwów zaczyna przypominać
K14- 1h38 przerwa 20 min
Podczas 14 koła wpadałem podczas jazdy w mikrospanek, robiło się bardzo niebezpiecznie, więc walnąłem się w wysokiej trawie i próbowałem usnąć. Ale gdzie tam, nie da rady, poleżałem więc 15 min i w drogę. Trochę pomogło.
K15- 1h16 przerwa 14 min
Ostatnie koło z kolegą, zostawałem w tyle, on na mnie czekał, kryzys nie mija...
K16- 1h22, przyjechaliśmy o 15.50, o 16.00 koniec zawodu.
O poranku.
Wycieńczony odbieram dyplom (ja jestem ten drugi, na środku zdjęcia)
Link do wszystkich zdjęć.
Strona zawodów.
Rower:RaptoBike Midracer
Dane wycieczki:
448.60 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Rozumiem, też się fatalnie czułem na 400k, i nawet myślałem żeby zrezygnować,
jak z 400k tak i z BBT ;) (w głowie myśli "to nie dla mnie") ale jakoś potem zapadła noc,
było dużo lżej, wziąłem prysznic...no i jakoś powiedziałem sobie że muszę dać radę.
W nocy towarzystwo kolegów też dużo pomogło, żeby nie czuć się najgorszym i najwolniejszym ze wszystkich ;)
Jak się po zakończeniu brevetu czułem całkiem fajnie, powiedziałem dobrze, idę na BBT na 100% ;)
Może po prostu miałeś zły dzień, i tyle :) poziomy - 21:29 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
jak z 400k tak i z BBT ;) (w głowie myśli "to nie dla mnie") ale jakoś potem zapadła noc,
było dużo lżej, wziąłem prysznic...no i jakoś powiedziałem sobie że muszę dać radę.
W nocy towarzystwo kolegów też dużo pomogło, żeby nie czuć się najgorszym i najwolniejszym ze wszystkich ;)
Jak się po zakończeniu brevetu czułem całkiem fajnie, powiedziałem dobrze, idę na BBT na 100% ;)
Może po prostu miałeś zły dzień, i tyle :) poziomy - 21:29 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Gratulacje :)
Oj, nie bądź tak srogi dla siebie, przecież to średnia prawie 19km/h co jest na poziomie przeciętnych brewetów 400k.
W każdym razie starczy to na kwalifikacje do BBT ?
Pozzzz poziomy - 15:57 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj
Komentuj
Oj, nie bądź tak srogi dla siebie, przecież to średnia prawie 19km/h co jest na poziomie przeciętnych brewetów 400k.
W każdym razie starczy to na kwalifikacje do BBT ?
Pozzzz poziomy - 15:57 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj